3

I oczywiście nie zwrócił na mnie uwagi! To śmieszne, zawsze kiedy jakiś chłopak mi się spodoba to dla niego nie istnieję! Ale zawsze mam przyjaciółkę, która zawsze może mnie wyręczyć w robieniu sobie siary na oczach Chris'a. No więc tak jak się spodziewałam podbiegła do niego i zaczęła z nim gadać. Nie próbowałam jej zatrzymać, bo wiedziałam, że to nic nie da. Zaczęłam tańczyć z Meg i słyszałam jak Morgou najpierw wydaje z siebie jęk, później śmiech, znowu jęk i znowu śmiech, a później zobaczyłam jak robi zdziwiona minę i kątem oka na mnie spogląda. Szepnęła coś Chris'owi na ucho, on pokiwał głową i już miał ją pocałować gdy ona nagle odsunęła się od niego wskazała ręką na mnie. On zrozumiał o co chodzi i uśmiechnął się do niej. Ona odwzajemniła u śmiech i podbiegła do mnie. Powiedziała do Meg:
-Mogę ją na chwilę odbić?
Nie czekając na odpowiedź pociągnęła mnie w róg sali. Od razu wypaliłam do niej:
-I co?! Podrywasz mi chłopaka!
-Po pierwsze on nie jest twoim chłopakiem, po drugie to on zaczął zaloty do mnie!
-No tak, on nie jest moim chłopakiem, bo już mi go zabrałaś i jest on twój!!!
-Ooooch...Skarlett! To nie tak!
-Co nie tak! Chciał cię pocałować!
-Słuchaj!-zmiażdżyła mnie wzrokiem-Zaprosił mnie na randkę i...
-O moja "najlepsza przyjaciółka" pójdzie na randkę z kolesiem który mi się podoba!-przerwałam jej
-Nie przerywaj mi!-znów ten mrożący krew w żyłach (kiedy się wścieknie potrafi być straszna)-Zaprosił mnie na randkę i powiedziałam, że idę z tobą, albo w ogóle!
-I co powiedział?!
-Zgodził się.
-Świetnie! Będę patrzeć jak moja "best friend" całuje i przytula się z facetem, który mi się podoba! Naprawdę, to będzie bardzo miły dzień!
-Jutro idziesz ze mną o godzinie 18.00 do kawiarni "Coffee time" i bez dyskusji!
-Ale ja nie chcę!
-To masz problem! Idziemy, bo jestem już zmęczona.
-Ale...
I znowu spojrzała na mnie tym wzrokiem...brrr... Pożegnałyśmy się z dziewczynami i Morgous oczywiście z Chrisem (przytulas :\ ). Wróciłyśmy do domu Morgou. Pożyczyła mi piżamę, bo byłam już tak wykończona, że nie miałam już siły pójść do mojego domu. Zadzwoniłam do mamy, aby poinformować ją o moich planach na tą noc. Nadal byłam zła na Morgous! :|

Nowy Administrator

Cześć! Mam na imie Nicole, jestem przyjaciółką Klaudii (autorki tego bloga) i nową Administratorką! Będę pisać tego bloga razem z Klaudią. Jak zapewne już zauważyliście zmieniłam trochę wygląd bloga i mam nadzieje że wygląda lepiej. Mam nadzieję że będę równie dobrze pisać jak moja przyjaciółka. Zachęcam do czytania!

2

Ja ubrałam to:

 A Morgo to:

Ubrane, poczesane wyszliśmy na miasto. Ponieważ Morgo nie lubi chodzić po sklepach, weszliśmy tylko do 2 sklepów. Poszliśmy na lody i zrobiłam Morgous śliczne zdjęcie:

Czy ona nie jest śliczna ?!:*
Lody zjedzone zakupy zrobione i co by tu robić?... WIEM!!! Dziś jest impreza u Nicki... kompletnie zapomniałam. Dobra. Wróciliśmy do domu (oczywiście mojego :) :D) i przebraliśmy się na imprę.  
 -Morgou, weź się ogarnij i nie przekopuj mojej szafy!!! Ja nie mam zamiaru tego sprzątać!
-Dobze..:D
Ok Morgo wybrała sobie strój i ja też.

                              Strój Morgo

                      Ja ubrałam tą sukienkę

Zwarte i gotowe poszliśmy do domu Nicki.
                          PO 20 MINUTACH
-Heeej!-Powiedziała Nicki otwierając nam drzwi.
-Siemka-Opowiedziałyśmy razem.
Nicki była ubrana w to:

Weszliśmy do środka a tam CAŁA SZKOŁA (LOL).
-Dobry dziewczyny! :D-Meg
-Dobry, dobry.-Odpowiedziałam-Jeee jak ty ładnie wyglądasz..
-Jest! Nareszcie ktoś docenił moje starania!-Meg
Meg była ubrana w to:

Nagle zobaczyłam chłopaka z naszej szkoły który podoba mi się! Nazywa się Chris Dein.

Ogłoszenie

Przez najbliższe 4 dni nie będę pisać postów ponieważ jadę na działkę. Dziś jeszcze dodam rozdział.
                                                                                                               Klaudia

1

Uradowane poszliśmy na lody. Kosztowało to nas 7.80 zl!!!! Po pysznych lodach poszłyśmy do mojego domu *.*. Czekały tam na nas nasze mamy (LOL). Morgo zareagowała tak:
-M-A-M-O... What are you doing?!
-Może by tak po Polsku?-odpowiedziała mama Morgo-Rebecca.
-OK. Co ty tu robisz?!
-Piję bardzo dobrą kawę z Kate, i rozmawialiśmy o waszych świadectwach!
-O! Waśnie miałam ci je pokazać!
Razem z Morgous pokazaliśmy nasze świadectwa, a nasze mamy się ucieszły.
-Ej.. A co to za 3 z polskiego?!-Rebecca
-Niiic....-odpowiedziała Morgo odchodząc powoli do mojego pokoju.
-Te.. nigdzie nie idziecie siadajcie na kanapę. Musimy pogadać!-Powiedziała moja mama.
-Widzimy że się bardzo staracie i macie świadectwa z paskami, chciałyśmy wam zrobić niespodziankę....-powiedziała mama Morgous.
-....Dlatego jedziecie na wakacje do Nowej Zelandii!-dopowiedziała Kate
-Porozmawiałyśmy już z twoim znajomym-Lucasem.
-I CO POWIEDZIAŁ-rykneliśmy obie w tym samym czasie.
-Oj dziewczyny, dziewczyny. Bębenki mi zaraz pękną!-powiedziała moja mama.
-Pseprasam :), a Lucas się zgodził?-Ja
-Tak zgodził się-Rebecca.
-JEEEEEEEEEE!!!!!-po raz kolejny ryknęliśmy w tym samym czasie... powoli się boje, że Morgo czyta w myślach:).
-A to kiedy jedziemy?-Morgo.
-Za tydzień-Rebecca.
Podekscytowane poszliśmy do mojego pokoju, odłożyliśmy rzeczy i przebraliśmy się w coś luźnego, ponieważ byliśmy ubrane na galowo. Morgo pożyczyła sobie coś mojego, bo nie chciało się jej pylać do domu (Ale leń).  
  

Prolog

-Nareszcie koniec roku szkolnego i..... WAKACJE!!! W-A-K-A-C-J-E!!!! Nie mogę się doczekać!!-powiedziałam do Morgous.
 -Skal, ogarnij się zleksza, OK?-odpowiedziała mi Morgo.
-Co ci się stało Morgo? Lewą nogą wstałaś?!
-Sorrki, jeżeli nie dostane z paskiem to się powieszę na twoich oczach!
-Weź nie przesadzaj..Dostaniesz na 100%!
-Skarlett i Morgous! Cicho mi tam!-Upomniała nas dyrektorka.
-Przepraszamy-Cicho odpowiedziałyśmy.
Pani zaczęła gadać o tym i o tamty. Że wakacje.. itd. Blabla bla....same głupoty. Myślałam że tam za chwilę usnę. Morgo dostała swoje upragnione świadectwo z paskiem i o dziwo ja TEŻ. JUPILA!! Z tej okazji poszliśmy na lody.

Postacie

 Skarlett Blake l.17
Uwielbia naturę, zwierzęta i Morgous. Jej hobby to fotografowanie. Ma siostrzyczkę o imieniu Lily. Mieszka w Wielkiej Brytani, a dokładniej w Irlandii.

Morgous McCartney l.17
Uwielbia fantasy, gry typu GUILD WARS 2 i również Skarlett . Nie interesuje się modą jak większość jej rówieśniczek, ponieważ pochłaniają ją gry. Kocha czytać. Mieszka w Wielkiej Brytani, a dokładniej w Irlandii.

Megan Harris l.17 
Jest bardzo żywiołową osobą. Uwielbia rysować, malować, szkicować i inne rzeczy z tym związane. Ma malutkiego braciszka Jo. Jej przyjaciółką jest Nicki. Mieszka w Wielkiej Brytani, a dokładniej w Irlandii.

Nicki Anderson l.17
Razem z Meg chciałaby zwiedzić cały świat!
Podróżowanie to jej hobby. Mieszka w Wielkiej Brytani, a dokładniej w Irlandii.

Lily Blake l.6
Słodziutka, śliczniutka siostrzyczka Skarlett. Uwielbia razem z siostrą i Morgous bawić się w chowanego, berka itp. Ma śliczne oczy.






Jo Harris l.1
Malutki braciszek Meg. Lubi zakładać buty np. od mamy lub taty i chodzić w nich po całym domu. Jest wesołym chłopczykiem.